Czy real-time marketing można zaplanować?

Aby opisać korzyści płynące z real-time marketingu, należy zastanowić się nad definicją i najważniejszymi wyróżnikami tego pojęcia. Jedną z kwestii budzących największe wątpliwości jest stosunek pomiędzy real-time marketingiem a sezonowością. Czy sklep e-commerce, który reklamuje swoje towary jako doskonały prezent na święta Bożego Narodzenia, prowadzi tym samym działania w ramach RTM? Tego typu działania można określić raczej mianem sezonowych bądź cyklicznych – są one spodziewane przez odbiorców w określonym przedziale czasowym, a dana firma może przygotować się do ich wdrożenia z wielomiesięcznym wyprzedzeniem.

Założeń real-time marketingu nie spełniają zatem nie tylko święta Bożego Narodzenia i mikołajki, lecz również wszelkiego rodzaju nieoczywiste święta, takie jak Dzień Gwiezdnych Wojen, Międzynarodowy Dzień Kawy czy Dzień Popcornu. Choć kalendarz świąt nietypowych stanowi niezastąpione narzędzie w arsenale każdego content marketera, większość z nich nie jest znanych przeciętnemu internaucie – dzięki temu stanowią one doskonałą okazję do nawiązania kontaktu z osobami obserwującymi nasz fanpage.

Kampanie real-time marketingowe powinny opierać się na wydarzeniach oraz sytuacjach, które budzą zainteresowanie szerokiej grupy potencjalnych klientów. Duże marki szczególnie upodobały sobie wydarzenia sportowe – nadchodzące mistrzostwa świata w piłce nożnej w Katarze z pewnością będą stanowiły doskonałą okazję do podejmowania działań promocyjnych przez puby, restauracje oferujące posiłki na dowóz, sklepy RTV, producentów piwa czy słonych przekąsek. Tworzenie angażującego i zachęcającego do dyskusji contentu z pewnością przełoży się na zbudowanie zasięgów.

Drugą ważną kategorią działań RTM są nagłe i niespodziewane wydarzenia, które odbijają się szerokim echem w social mediach, portalach internetowych czy telewizji. Najlepszym przykładem takich sytuacji może być przytaczana kilka miesięcy temu na naszym blogu sytuacja ze stolicy Małopolski, gdzie zatroskana mieszkanka zadzwoniła do Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, aby odłowiło ono groźnego „laguna”, które okupuje pobliskie drzewo. Wysłani na miejsce pracownicy ośrodka stwierdzili, że tajemniczym zwierzęciem okazał się wyrzucony na drzewo croissant. Temat ten został błyskawicznie podchwycony przez krajowe i zagraniczne media, a chrupiąca dzika bestia trafiła na fanpage wielu piekarni i dyskontów spożywczych.

Jedną z marek, której kreacje RTM najszybciej rozprzestrzeniają się po sieci, jest Ikea. Koncepcje kreatywne szwedzkiej firmy z imponującą fantazją łączy dostępne w sklepach wyposażenie domowe z najróżniejszymi (nierzadko budzącymi ożywioną dyskusję) wydarzeniami, które dominują dyskurs publiczny. W ostatnich latach marka odwołała się m.in. do ślubu księcia Harry’ego, wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych czy odejściu z niemieckiego rządu kanclerz Angeli Merkel. Wszystkie przytoczone powyżej kreacje zebrały wiele pozytywnych opinii internautów.

W teorii, każda firma może uprawiać real-time marketing. Aby komunikacja ta przyniosła oczekiwane rezultaty, warto pamiętać o 5 uniwersalnych wskazówkach.

1. Przeanalizuj profil działalności swojej firmy

Pamiętaj, że kluczem do dobrej komunikacji RTM jest jej naturalny i niewymuszony charakter. Jeśli czujesz, że tworzona treść sprawia wrażenie wymuszonej i nienaturalnej, prawdopodobnie tak jest. Lepiej odpuścić jedną z okazji w kalendarzu niż narażać się na straty wizerunkowe.

2. Zaplanuj content w odpowiednich terminach

Treści o charakterze viralowym nie sposób przewidzieć z wyprzedzeniem. Jednakże, uważne śledzenie kalendarza świąt nietypowych oraz terminarzy powiązanych tematycznie z naszą działalnością imprez z pewnością pozwoli nam stworzyć wiele angażujących treści.

3. Postaw na prostotę

Przykład Ikei pokazuje, że siła zapadającego w pamięć real-time marketingu tkwi w jego zwięzłej formie. Nie zawsze warto silić się na wyrafinowane porównania i subtelne aluzje – najważniejszą cechą przygotowanej treści powinna być puenta.

4. Przygotuj plan B

Zawody sportowe czy polityczne elekcje łączy nieprzewidywalność – nie warto stawiać wszystkich dostępnych środków na jednego gracza. Przygotuj się na ewentualną porażkę faworyta i zawsze miej w zanadrzu alternatywną treść komunikatów.

5. Daj się rozpoznać

Aby dotrzeć do szerszego grona odbiorców, należy pamiętać o uzupełnieniu postów o stosowne hashtagi, powiązane z danym wydarzeniem. Zabieg ten sprawi, że publikowane przez Ciebie treści znajdą się w feedach tematycznych i zwiększą szanse na odwiedziny nowych klientów na Twoim firmowym profilu.

Planujesz dopasować prowadzone działania marketingowe do bieżących wydarzeń poprzez odpowiednio dobrany content? Skontaktuj się z Rocket Media – wspólnie opracujemy kompleksową strategię komunikacji, która pomoże Ci zwiększyć swoją obecność w sieci.