Spis treści:
Zastanawiasz się, czy bardziej opłacalna będzie reklama na Facebooku czy prowadzenie kampanii Google Ads? Prezentujemy 6 podstawowych różnic między tymi platformami. Ta wiedza pozwoli Ci wybrać odpowiednie medium, które będzie mogło przynieść Ci najwięcej korzyści.
Według danych przedstawionych przez Doloitte[1] 25,71 mln Polaków korzysta z internetu. Aż 96% z nich preferuje wyszukiwarkę Google. Natomiast 17 mln naszych rodaków korzysta z Facebooka. Jednak to właśnie na tej ostatniej platformie spędzają oni minimum godzinę dziennie. Należy jednocześnie mieć na uwadze, że użytkownicy wspomnianego medium społecznościowego nie reprezentują wszystkich grup społecznych. Kampania np. do osób starszych może nie znaleźć tam zbyt dużego grona odbiorców.
Oceniając zasięgi obu tych platform warto pamiętać i o tym, że reklamy nie trafią do osób, które korzystają z wtyczek blokujących takie treści. A takich internatów jest w Polsce coraz więcej, a ich odsetek obecnie wynosi ponad 42%[2]. Obie platformy starają się walczyć z tym zjawiskiem.
Facebook daje nam większe możliwości targetowanie naszych kreacji reklamowych. W obu platformach możemy wybrać obszar, którego mieszkańcom będą wyświetlane nasze reklamy. Może to być państwo, województwo/region, miasto lub jego okolice.
Różnice możemy zauważyć już przy określaniu wieku odbiorcy naszych reklam. Google pozwala na wybór spośród sztywno określonych grup.
Jak widzieliśmy na poprzedniej grafice – Google daje możliwość targetowania reklam ze względu na stan rodzinny (nie/ma dzieci). Wciąż się też rozwija i poszerza możliwości obierania na cel odbiorców – np. uwzględnia już takie wydarzenia z życia jak zaręczyny i ślub. W przypadku Facebooka możliwości jest jednak wciąż o wiele więcej. Reklamodawca może dotrzeć do świeżo upieczonych matek lub takich, które mają potomstwo w określonym wieku.
Danych demograficznych, po których można targetować reklamy na Facebooku jest o wiele więcej. Możemy wybrać szczegółowe zainteresowania naszych odbiorców, ich stanowiska zawodowe, pracodawców, wykształcenie, wydarzenia z życia i wiele innych.
I choć Google nie oferuje tak szczegółowego wyboru grupy docelowej, to również dysponuje potężną wiedzą na temat internatów. Dużą rolę odrywają tutaj pliki cookies. Reklamy mogą zatem być kierowane do osób, które już wcześniej odwiedzały Twoją stronę lub inną podobną do niej witrynę. Dzięki Google Ads możesz dotrzeć do osób zainteresowanych danym tematem, które wpisują wyszukiwarkę frazy związane z Twoim biznesem, przeglądają podobne pod względem tematu strony lub czytają na ten temat artykuły. Reklamy można zamieścić również na stronach powiązanych tematycznie. Jeśli przypomnimy sobie, jak wielu Polaków korzysta z Google – potencjał jest naprawdę spory. Do tego dochodzi ogromna liczba stron należących do sieci reklamowej Google. Twoje reklamy mogą zatem znaleźć się w większości tych miejsc, które odwiedzają Twoi potencjalni klienci.
Z poprzedniego punktu możesz zatem się domyślić, że wybór między Google Ads a Facebookiem w dużej mierze jest uzależniony od tego, do kogo chcesz kierować swoje reklamy. Jeśli zależy Ci na ścisłym targetowaniu – wybierz Facebook. Natomiast Google Ads będzie świetnym wyborem, gdy nie masz konkretnie określonych parametrów grupy docelowej, ale np. znasz ich potrzeby lub zainteresowania.
Ponadto Google daje szybką odpowiedź tym, którzy właśnie szukają konkretnego produktu lub usługi. Dotyczy to m.in. taksówek, ślusarzy i innych ofert, których potrzebujemy “na już”. Warto wtedy być na pierwszym miejscu wyszukiwania. Reklama na Facebooku nie trafia do odbiorcy dokładnie wtedy, gdy on poszukuje rozwiązań podobnych do tych, które oferujesz. Jednak jest nieocenione przy promocji nowych produktów i usług, które jeszcze nie są znane, a więc – nikt nie wpisuje ich w Google. Równie dobre wyniki na Facebooku osiągają odzieżowe ecommerce oraz portale lifestylowe.
Pamiętaj przy tym, że użytkownicy Facebooka przeglądają korzystając przeważnie z urządzeń przenośnych. Nierzadko są oni wtedy w drodze. Zastanów się, czy Twoja reklama i landing page są dostosowane do obsługi tego formatu. Warto również odbiorcy ułatwić powrót do Twojej oferty, gdy będzie korzystał z urządzenia stacjonarnego.
Uznaje się, że stawki Google Ads są wyższe niż koszty, jakie generuje reklama na Facebooku. Dodatkowo w przypadku platformy Google – Twoja reklama musi „walczyć” o najwyższe miejsca z innymi. Oznacza to, że jeśli ustawisz zbyt niską stawkę – reklama nie będzie wyświetlana na górze wyników wyszukiwania, a np. na dole. Może to znacznie osłabić przekaz.
Z drugiej strony to właśnie reklamy Google Ads przynoszą większą liczbę konwersji niż Facebook Ads. Wynika to m.in. z powodów, które opisałam we wcześniejszym punkcie. Warto zwracać uwagę nie tylko na sam koszt reklamy, lecz na przychody (a jeszcze lepiej zyski), które dzięki niej osiąga firma. Na szczęście obie platformy mają całkiem dobre narzędzia ułatwiające zbieranie i analizowanie statystyk.
Reklamodawcy nierzadko decydują się na wykorzystanie obu platform reklamowych. Nadają im jednak różne cele lub traktują jako wsparcie poszczególnych elementów promocji. O korzyściach z działań wielokanałowych możesz przeczytać w naszym case study Wzrost przychodu o 70% z SEO i 92% z Google Ads.
Facebook dobrze sprawdza się w kampaniach wizerunkowych. Jest dobrym narzędziem również wtedy, kiedy chcesz pokazać więcej zdjęć swoich produktów. Trzeba jednak mieć świadomość, że portal społecznościowy internauci przeglądają przede wszystkim dla rozrywki. Mogą zatem nie być zainteresowani trudniejszymi tematami lub podjęciem decyzji zakupowych odnośnie droższych produktów. Przy tego typu kampaniach lepiej jest pokazywać swoją firmę osobom, które aktualnie czytają o oferowanym przez nas produkcie lub go wyszukują.
Jednak połączenie tych dwóch kanałów może dać o wiele lepsze wyniki niż skupienie się tylko i wyłącznie na jednej platformie. Warto przy tym dostosować odpowiednio przekaż do miejsca i osób, którym będzie on prezentowany. Oczywiście jednocześnie należy pamiętać o utrzymaniu spójności przy wykorzystaniu wielu kreacji. Dzięki temu nasze reklamy będą lepiej rozpoznawane i będą mocniej oddziaływały na odbiorcę.
Przeglądając w Google Analytics zakładkę „konwersje wspomagane” możesz się przekonać, jak ważna jest obecność marki w wielu miejscach. Choć wydawałoby się, że najlepiej sprzedaje jeden, konkretny kanał – nierzadko do transakcji nie doszłoby gdyby nie wsparcie innego, mniej docenianego medium. Takim niedocenianym narzędziem często właśnie jest reklama na Facebooku.
Nie bez znaczenia jest sposób rozliczania kampanii oraz to, jak się nią zarządza. Choć sam Facebook jest dość intuicyjny, trudno powiedzieć to o jego panelu reklamowym. Jeśli chcemy korzystać z innych opcji niż „Promuj post” dostępne w panelu administracyjnym – konieczne będzie ciągłe przystosowywanie się do często zmieniającego się panelu. Pod tym względem Google Ads bije rywala na głowę. Jest bardziej przyjazny, a samo Google dba o odpowiednie wsparcie reklamodawców.
Zmiany zauważyć można również w sposobie zliczania konwersji. Facebook nie liczy tylko zakupów bezpośrednich, jak robi to Google Ads. Natomiast zalicza dla siebie konwersje, jeśli użytkownik widział (kliknął) reklamę i np. w tym samym dniu dokonał konwersji. Warto o tym pamiętać porównując te dwie platformy.
Ustal grupę osób, do których chcesz trafić. Czy mają to być bardzo precyzyjnie określeni odbiorcy, czy jednak bardziej zależy Ci na internautach, którzy w tej chwili wyszukują informacji na temat oferowanych przez Ciebie usług lub produktów?
Gdzie są Twoi potencjalni klienci? Czy korzystają oni z mediów społecznościowych? Jeśli tak – w jakim zakresie? A może często czytają określone strony lub przed zakupem zbierają opinie na różnego rodzaju forach? Postaraj się być ze swoją reklamą właśnie tam, gdzie Twoi klienci.
W jaki sposób trafiają do Ciebie nowi klienci? Jak szukają tego typu usług lub produktów? Czy zakup może być pod wpływem impulsu, czy jednak dokonują go po odpowiednim zbadaniu tematu? A może trafiają do Ciebie osoby, które pilnie potrzebują skorzystać z Twoich usług (np. z bolącym zębem)?
Co sprzedajesz? Czy reklama ma wzbudzić nową potrzebę w odbiorcy, czy odpowiedzieć na już istniejącą? A może chcesz podsycić w odbiorcy pragnienie dokonania zakupu? W tym ostatnim przypadku pamiętaj o uruchomieniu kampanii remarketingowej!
Jaki jest cel kampanii? Reklama na Facebooku najlepiej sprawdza się jako medium wizerunkowe oraz wspierające inne kampanie. Jednak i również przez ten portal można sprzedawać, o czym wspomnieliśmy powyżej.
[1] https://businessinsider.com.pl/media/internet/ilu-polakow-korzysta-z-internetu-raport-deloitte/f0wn6q4
[2] https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jaka-przyczyna-blokowania-reklam-w-internecie-co-to-jest-adblock
Rocket Media Sp. z o.o.
ul. Januszowicka 5
53-135 Wrocław
KRS: 0000490521
NIP: 8943050211