Marketing internetowy: w co zaangażować się w 2017?
Przeczytasz w około: 7 minut
Spis treści:
Ucichły już noworoczne wystrzały, po poświątecznym rozleniwieniu nic już nie zostało. W większości firm domykane są kwestie związane z budżetem na 2017 rok. Jedną z jego pozycji będzie bez wątpienia marketing internetowy i związane z nim koszty. Według danych PwC[1] w ciągu najbliższych lat wydatki na promocję w sieci przewyższą nakłady na reklamę telewizyjną. W co warto zaangażować się w 2017 roku? Poniżej 5 najważniejszych tegorocznych trendów.
1. Jeszcze bardziej mobilnie
Jeśli Twoja strona internetowa wciąż nie ma wersji mobilnej – 2017 rok to najwyższy czas, by o tym pomyśleć. Ważne jest to, aby serwis mobilny udostępniał takie same treści, jak wersja desktopowa. Google odnotowuje stały wzrost zapytań z urządzeń przenośnych i planuje w maksymalny sposób ułatwić takie wyszukiwanie. Już od jakiegoś czasu preferowane są przez wyszukiwarkę serwisy, które są dostosowane do obsługi mobilnej. Zapowiadane są kolejne zmiany w tym kierunku.
Przełomem ma być wprowadzenie indeksu mobile-first. Może to wprowadzić spore zawirowania w wynikach organicznych. Pozycje osiągane przez www będą w pierwszej kolejności określane na podstawie wersji mobilnej. Co więcej – kondycja strony na urządzenia przenośne będzie miała wpływ również na wyniki w wyszukiwaniach desktopowych. Chociaż strony, które nie posiadają wersji responsywnej nie mają być usunięte z indeksu Google, to eksperci przewidują, że ucierpią one podczas tej zmiany. Wszystko zatem wskazuje, że w 2017 roku jeszcze trudniej będzie działać w sieci firmom, które dotychczas nie zdecydowały się na wprowadzenie u siebie rozwiązań mobilnych.
Nasza rada:
W 2017 roku bacznie przyjrzyj się szybkości ładowania się Twojej strony, jej wersji responsywnej oraz dokładnemu dopasowaniu treści do konkretnych zapytań. Google zaleca, by witryna wczytywała się w maksymalnie 2 sekundy i jest to wynik, do którego warto dążyć. Oznacza to, że w 2017 roku nad mobilną wersją strony warto popracować bez względu na to, czy jest ona już wdrożona, czy też jeszcze nie. Istniejące serwisy można zoptymalizować i poprawić, by odpowiadały one coraz bardziej wyśrubowanym standardom, jakie stawia przed nami Google.
2. Sprawdzaj, mierz, analizuj
Marketing internetowy od zawsze doceniany jest za możliwość szczegółowej analizy poszczególnych działań. Wyniki kampanii przeprowadzanych w sieci są całkowicie mierzalne. Warto zatem działać w pełni świadomie i korzystać jedynie z tych form promocji, które mają realny wpływ na Twoje biznesowe cele. Może to być zarówno wzrost sprzedaży, jak i zwiększenie świadomości marki. W analizie chodzi nie o to, by wiedzieć, jakie mamy liczby i wyniki, ale by rozumieć, co one oznaczają i w oparciu o to zmieniać działanie. Dlatego warto przyjrzeć się danym bardziej uważnie i rozumieć, jak one odnoszą się do siebie nawzajem. Dzięki temu masz szansę lepiej poznać potrzeby i zachowania użytkowników Twojej strony, a więc Twoich potencjalnych klientów. Świadomość powyższego to celniejsze dopasowanie prezentowanej oferty oraz dostarczanych przez Ciebie treści. To także coraz skuteczniejsze reklamy, które pozwolą powiększyć osiągane przez firmę wyniki.
Nasza rada:
Słuchaj uważnie, co rynek ma Ci do powiedzenia. Zdefiniuj cele dla twojego biznesu oraz to, jaką one mają wartość. Badaj ścieżki zakupowe, poznawaj swoich klientów i optymalizuj prowadzone kampanie. Porównuj poszczególne kanały promocji. Im lepsza analiza przeprowadzanych działań, tym większy uzyskasz zwrot zainwestowanych pieniędzy. Systematyka w tym zakresie pozwoli szybciej reagować na trendy i zmieniające się warunku na rynku. Wyniki poszczególnych kampanii można śledzić niemal na żywo. Warto być z nimi na bieżąco i w razie potrzeby zmieniać poszczególne ustawienia. Przesunięcia budżetowe między różnymi formami promocji to nie porażka, ale mądra reakcja na otrzymywane dane.
3. Content pozostaje na tronie
Marketing treści nadal króluje w sieci i staje się coraz bardziej wymagający. Wchodzące na rynek tzw. pokolenie Z nie ułatwia zadania. Content ma być jeszcze bardziej angażujący i wyjątkowy. Dominującą rolę mają w 2017 roku odgrywać przekazy wideo. Filmy już w 2016 przyciągały coraz więcej odbiorców, nowy rok ma wzmocnić ten trend. Co istotne – coraz więcej osób ogląda wideo na urządzeniach przenośnych. Zatem tworząc treści tego typu, warto przykładać uwagę, by były one dostosowane do widoku mobilnego. Jednym z takich ułatwień jest chociażby dodanie napisów do nagrania tak, by filmik można było obejrzeć także przy wyłączonym w telefonie dźwięku.
Pamiętajmy również o rosnącej ilości zapytań głosowych, a także o pojawieniu się bezpośrednich odpowiedzi w wyszukiwarce. Warto przygotować (lub dostosować już istniejące) treści na stronie pod zmieniające się formy zapytań oraz oczekiwane odpowiedzi. W 2016 roku Google zostało wzbogacone o sztuczną inteligencję, która ma skupić się na lepszym dostosowaniu wyników do intencji pytających. Dobrze będzie zatem trzymać rękę na pulsie i regularnie sprawdzać aktualne trendy w zapytaniach.
Nasza rada:
Content marketing to nie tylko pisanie artykułów na firmowego bloga. W jego skład wchodzi wiele różnorodnych form przekazu i warto sprawdzić, które z nich będą najlepsze dla Twojego biznesu. Przemyśl strategię, jaką chcesz wprowadzić u siebie i monitoruj, czy faktycznie przynosi ona oczekiwane efekty. Pamiętaj, że na wyniki trzeba będzie poczekać jakiś czas. Chaotyczne działania w tym zakresie nie będą dobrą wizytówką dla Twojej marki.
4. Hybrydowe kampanie
Poszczególne kanały promocji w dużym stopniu współpracują ze sobą, pozwalając osiągać lepsze wyniki. Choć w większości stron można bez problemy wskazać, z jakiego źródła wchodzi najwięcej użytkowników, to warto mieć świadomość, że te wyniki nie oddają prawdy w 100%. Zwykle tak jest, że któreś z mediów jest niedoszacowane na korzyść innego. Właśnie dlatego tak ważne jest, by nie ograniczać się tyko do jednego kanału. Biznes oparty na większej ilości filarów jest po prostu stabilniejszy. Wszystkie źródła przenikają się i uzupełniają, a osiągane wspólnie wyniki są wyższe od tych, jakie można by było uzyskać angażując środki tylko w jedno z nich. Na znaczeniu rośnie także umiejętne łączenie wyników organicznych z AdWords.
Nasza rada:
Opracuj swój własny mix działań marketingowych. W zależności od budżetu i branży w różnych proporcjach warto wymieszać kampanie contentowe, SEO, PPC oraz social. Pilnuj, by wszystkie te działania były konsekwentne i tworzyły logiczną całość. Pamiętaj, że ten sam użytkownik najprawdopodobniej zetknie się z kilkoma Twoimi kampaniami. Warto aby prezentowały one spójny obraz.
5. Jakość a nie ilość
Ostatni punkt to praktycznie połączenie wszystkich poprzednich. Stale rośnie zapotrzebowanie na usługi i treści dobrej jakości. Dotyczy to zarówno mądrze prowadzonych kampanii SEM (czyli SEO+PPC), jak i treści publikowanych w ramach content marketingu. Coraz bardziej wymagający stają się odbiorcy, ale nie tylko oni. Większego zaangażowania oraz nakładów pracy wymagają także takie działania, jak pozycjonowanie, czy optymalizacja kampanii AdWords. Na szczęście to wszystko przekłada się na lepsze wyniki oraz większą ilość konwersji. Warto zatem w sposób przemyślany kierować budżet na poszczególne działania, pamiętając przy tym, by pozwolił on na wysoki standard poszczególnych kampanii.
Nasza rada:
Swoje zasoby (czas, budżet) przeznacz na dobre jakościowo posunięcia. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zmniejszenie ilości działań na rzecz ich jakości. Pomysły niższych lotów mogą nie tylko zostać przez internautów zignorowane, co wręcz wpłynąć na gorsze postrzeganie marki.
Potrzebujesz wsparcia w marketingu on-line?
Napisz do nas
Wpis został przygotowany przez zespół redakcyjny złożony z załogi Rocket Media. To była owocna praca załogowa!
Napisz do nas
Zadzwoń do nas